Wojska Polskiego 9
Milicz
Informacje podstawowe
Godziny otwarcia
PN08:00-20:00
WT08:00-20:00
ŚR08:00-20:00
CZ08:00-20:00
PT08:00-20:00
SO08:00-17:00
Dodatkowe informacje
Jest to apteka ogólnodostępna, zezwolenie na jej otwarcie (o numerze WIF-WR-I.8520.1.52.2015) wydano 16 września 2015 r.
Opinie o: dr. Max
Nie wierzę w żadne tłumaczenia . Zakodowanie recepty do sukcesywnego pobierania jest równoznaczne z zwarciem umowy i nie wolno zmieniac ich warunków w trakcie realizacji . Zatem krótkie pytanie - dlaczego ja mam dopłacić 130,00 zł na opakowaniu , żeby zarobiła apteka ?
Zygmunt Nawrocki
Milicz
Odnosząc się do opinii Pana Zygmunta chcę wyraźnie zaznaczyć, że Pan Zygmunt nie rozumie zasad refundacji leków, wprowadzanych zmian i że nie jest to zależne od apteki.
Opinia jest krzywdząca, tym bardziej że po rozmowie telefonicznej Pan Zygmunt zadeklarował się przeprosić pracowników apteki, którzy próbowali na wszelki sposób wytłumaczyć na czym polegała zmiana ceny leku z pełnopłatnego na cenę urzędową, na którą apteka nie ma wpływu, a których potraktował bardzo nieprzyjemnie.
Jestem zawiedziony Pana postawą bo obiecał mi Pan przeprosiny. Łatwo jest napisać krzywdzącą opinię i przede wszystkim nieprawdziwą. Kierował się Pan nie faktami a własnymi odczuciami i własną interpretacją przepisów prawa farmaceutycznego.
Jako Kierownik Apteki Dr.Max dbam w szczególności o dobro naszych Pacjentów ale również będę bronić dobrego imienia naszej apteki.
Odnosząc się o riposty Pan z dnia 19.06.2021 roku godz. 13.13, zwracam Panu uwagę , że nie w Pana gestii określenie mnie jako człowieka o ograniczonych możliwościach "rozumienia". Nie mam żadnych obowiązków rozumienia czy nie zasad refundacji /ten lek nie jest refundowany/ bo byłem tylko Waszym pacjentem - przy okazji ostrzegam Miliczan , że może ich spotkać podobna sytuacja . Proszę mi wskazać jedno słowo w mojej opinii , które jest nieprawdziwe lub obrażliwe . Zostałem odprawiony przez Pana pracownicę po pytaniu co mam teraz zrobić cyt. Iść z pretensjami do Ministra . I za to że zostałem "spławiony" ze swoim problemem mam przepraszać ? To Waszym obowiązkiem jest tak długo tłumaczyć , az taki jak ja "nierozumny" zrozumie . Fakt - chcąc przerwać Pana monolog telefoniczny powiedziałem - "jak uznam że że nie miałem racji to przeproszę pracownicę". Chyba jednak miałem rację bo Pan "biegusiem" załatwił ten lek na wyznaczoną godzinę i po ustalonej cenie . Niech Pan tutaj nie podpina sobie aureolki bo ten lek znalazłem w te cenie w kilku aptekach , problem był tylko z receptą .
Reasumując , nie pozwalam aby Pan w tak bezczelny sposób mnie krytykował . Przypominam Panu o obowiązkach usługodawcy wobec usługobiorcy .
Zygmunt Nawrocki
były pacjent apteki Dr.Max