Punkt Pobrań - Królewska Królewska 27, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Pobrań - Krucza Krucza 36, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Pobrań - Ujazdowskie al. Aleje Ujazdowskie 1, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Pobrań Warszawa Ursus Gen. Kazimierza Sosnkowskiego 1C, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Szczepień Wacława Moczydłowskiego 2, Brwinów | local_phone22 308 88 99 |
Punkt Szczepień - Kraków Osiedle Dywizjonu 303 62b, Kraków | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Królewska Królewska 27, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Szczepień - Krucza Krucza 36, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Szczepień - Łódź Północna 65, Łódź | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Lublin Topolowa 7, Lublin | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Milanówek Warszawska 1A, Milanówek | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Ncs Warszawa Gen. Kazimierza Sosnkowskiego 1C, Warszawa | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Oława Szmaragdowa 8, Oława | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Ujazdowskie al. Aleje Ujazdowskie 1, Warszawa | local_phone22 688 70 44 |
Punkt Szczepień - Warszawa Adama Branickiego 15, Warszawa | local_phone881 221 433 |
Punkt Szczepień - Wrocław pl. Grunwaldzki 23, Wrocław | local_phone881 221 433 |
Miałem to nieszczęście , szczepienia pierwsza dawka 21 kwietnia na ul.Branickiego. Otrzymałem karteczkę, przewidywany termin drugiego szczepienia - 26 Mają.
Z internetu dowiedziałem się , że tego punktu szczepień już nie ma.
Dzwoniąc pod nr: 989 usłyszałem, że w ogóle nie jestem zapisany na drugą dawkę!!!!!. Na ulicy Sosnkowskiego pracują tacy fachowcy , którzy nie potrafią ani odebrać telefonu ani odpisać na maila.
Totalna wiocha!!!!
Na maile nie odpowiadają, telefonów nie odbierają
Udało mi się skontaktować i umówić datę i godzinę drugiego szczepienia.
Bardzo dziękuję.
nie mam pojęcia jakim cudem oni w ogóle funkcjonują na rynku, ale mam nadzieję, że z niego z hukiem wylecą.
zasługują na ZERO gwiazdek.
Po wielu próbach udało mi się skontaktować i potwierdzić datę i godzinę drugiego szczepienia.
Dzięki.
Pod numerem ich infolinii tylko automat. Wybranie opcji "połączenie z konsultantem" powoduje przerwanie połączenia.
Nie odpowiadają na wysyłane maile.
Może warto się zainteresować?!
Zebrało się ponad 10 0sób, które chciały coś ustalić, omówić .Po 20 minutach do bramy /nie otwierając jej /podeszła pani informując nas, że jest pracownikiem punktu szczepień.
Poinformowała nas ,że ma bardzo dużo spraw i że prosi o napisanie na kartce o co chodzi.
Tak proszę państwa w XXI wieku są załatwiani pacjenci, staliśmy przed tą brama jak zwierzęta, które mimo, że przyjechały do punktu szczepień Vaxmed nie zostały należycie obsłużone.
Dopiero po zdobyciu nr telefonu do koordynatora szczepień udało mi się coś wyjaśnić.
Mam nadzieje, że po 2 szczepionce otrzymam zaświadczenie ,że zostałem zaszczepiony 2 krotnie.
Jestem zaszczepiona dwiema dawkami i ani śladu w IKP.
Na ikp do dziś nic nie zostało wpisane. Żaden sms z godziną kolejnej dawki nie przyszedł. Żaden z 3 podanych numerów nie odbiera. Jak już cudem udało mi się dodzwonić otrzymałam informację od pani z rejestracji: nie wiem kiedy będzie wpisane do ikp. Proszę czekać. Zwaliła winę na system, bo się wiesza. Bardzo ciekawe, że innym punktom się nie wiesza tylko im.
Niby byłam szczepiona pierwszą dawką, ale chyba nie napewno skoro nie ma tego w systemie. Karteczkę powieszę na lodówce. Trzy razy zmieniano mi termin o co nie prosiłam. Niestety nie pójdę, bo odporność to jedno, a otrzymanie dokumentu do drugie. Wg stanu na dziś nie byłam szczepiona i chyba mogę się ponownie zapisać.
Zgłaszam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Niestety, ale ta firma wygląda na oszustwo.
Co robić? Macie jakieś rady?
Najważniejsze dla nich to widocznie wziąć kasę z NFZ, a pacjent niech się buja.
przeczytałem powyższe opinie i nie mogę dodać nic więcej, brak słów.
Infolinia jedna podaje numer drugiej i wokoło Macieju !
Nic nie można ustalić, muszę sprawdzić IKP, bo z powyższych opinii wynika, że niczego nie rejestrują.
Vaxmed wydania certyfikatu osoby z aszczepionej.Nie mam konta na IKP,ale mąż i syn,również nie mają,ale byli szczepieni w innych placówkach i otrzymali te certyfikaty bezpośrednio po zaszczepienia drugą dawką.Nie mieli z tym żadnych problemów.Na infolinii uzyskałam informację,że wydanie certyfikatu zaszczepienia jest obowiązkiem punktu szczepień,w którym przyjęło się szczepionkę,więc Państwo w vaxmed opowiadają brednie i mijają się od swoich obowiązków.Sprawny proces szczepienia,to nie tylko kłucie,ale też dopełnienie wszelkich formalności administracyjnym.Pacjentowi należy się od Was potwierdzenie,że bo zaszczepiliście
Po przyjeździe do punktu, na drzwiach wejściowych karteczka "Dzieci pomiędzy 12 a 16 rokiem życia szczepione są w czwartki od godz. 16:00 do 18:00". Dzisiaj wtorek, więc nie zaszczepią. Nikogo nie obchodzi, że rodzice muszą zwolnić się z pracy. Czy nie można było wcześniej wysłać SMS ze zmianą terminu? Przecież punkt jest w posiadaniu informacji o dacie urodzin pacjenta!. Frustracja pacjentów, którzy wystają w kolejce do rejestracji (bo pomimo wyznaczonej godziny szczepienia nikt z personelu tego nie kontroluje - kto pierwszy ten lepszy) i nie zaszczepią dzieci sięga zenitu. Współczuję pracującym tam kobietom, bo dzisiaj wyleje się na nie fala krytyki.
Poza tym sam przekaz informacji o wykonanym szczepieniu i wyznaczeniu terminu drugiej dawki również pozostawia wiele do życzenia. Na IKP takie informacje pojawiły się dopiero po dwóch tygodniach. Ciekawe, jak to będzie wyglądało po drugim szczepieniu? Ile czasu trzeba będzie czekać na pobranie certyfikatu o wykonanych szczepieniach? Znowu upłyną dwa tygodnie?
Podsumowując na koniec: punkty szczepień działają, kaska leci, a że ludzie narzekają, to nikogo to nie obchodzi. Potem nie dziwcie się, że maleje liczba chętnych do szczepień!
Wcześniej ,przez około 2 godziny próbowałam dodzwonić się do punktu szczepień w Brwinowie.Moje dzieci były tam zapisane na drugą dawkę szczepienia na 29 czerwca. W tym dniu nie wykonano szczepienia ,pomimo że czekaliśmy w ogromnej kolejce około godziny. Pani poinformowała ,że nie zostaną zaszczepione dzieci do 16 roku życia, pomimo umówionych terminów. Mętnie się tłumaczyła błędami systemu. Powiedziała, że w zasadzie to nie wie dlaczego dostaliśmy sms-y na ten dzień.
Pierwszą dawkę dzieci otrzymały 8 czerwca i niestety było to bardzo przykre doświadczenie.
Przed punktem szczepień w Brwinowie panował okropny chaos, nikt nie koordynował kolejki , czekaliśmy około 2 godzin . Nikt nie przeprowadził wywiadu medycznego z dziećmi. Pani która podawała szczepionkę byłą bardzo szorstka i niedelikatna. Szarpała dzieci za ramię i kazała się rozluźnić.Syn jest leworęczny, prosiłam o zastrzyk w prawą rękę , Pani odpowiedziała, że tu szczepią tylko w lewą .
Po tych doświadczeniach chciałam przepisać dzieci na drugą dawkę do innego punktu. Aby to zrobić punkt w Brwinowie powinien anulować umówiony termin . Pomimo, że szczepienie nie zostało wykonane termin był zablokowany.Przez około 2 godziny próbowałam dodzwonić się do Brwinowa. 2 numery mają zapchane skrzynki i w ogóle nie ma szans. Pozostałe 2 to kolejka oczekujących. W obu przypadkach byłam dziewiąta w kolejce. Uparłam się i czekałam . Niestety jak już byłam pierwsza w kolejce połączenie było zrywane.
Brwinów to jedna wielka żenada !!! Nie można tak lekceważyć ludzi ! Ocena dla Brwinowa 0 gwiazdek! Odradzam wszystkim. Powinno się im odebrać uprawnienia do szczepień !
Tym bardziej doceniam miłą i skuteczną pomoc Pani z punktu szczepień w Ursusie.
Jeszcze raz dziękuję. To właśnie ten punkt otrzymuje ode mnie komplet gwiazdek.
Druga dawka13.08 do dziś brak wpisu w ikp, żeby było śmieszniej podobno zginęły dokumenty 😱 dzwonię codziennie 22 688 70 44 rozmawiał tłumacze,
Mam potwierdzenie - kwit z numerem serii itd
Rozumiecie udowadniam ze nie jestem wielbłądem 🤦♀️ Chyba czas zadzwonić wyżej.
Polecam punkt szczepien.